sobota, 6 czerwca 2015


Nie mam czasu, w sumie powinnam go mieć dużo w końcu długi weekend... A nie mam. Spędzam czas na  zmuszanie się do czytania o oczyszczalni ścieków - w pon egzamin- co w sumie mi średnio wychodzi. Dziś i jutro dodatkowo dzień zajęty szkoła weekendową. Kiedyś myślałam, że jestem osobą dobrze zorganizowaną, teraz odchodzę od tego stwierdzenia.

Powoli wykończyłam moją pule gotowców. TO już ostatni z serii wspaniałej jakości zdjęć wykonanych przez Jessice. Makijaż może nie grzeszy świeżością ma w sobie nuty fioletu przydymione szarym, ale go bardzo lubię, Można go wykonać jako dzienny i jako wyjściowy, takie uniwersalne coś co często wykorzystuję.






1 komentarz:

Odwiedziło mnie