Hej,
pojawiam się po bardzo długiej nieobecności z nową twarzą, a dokładniej z Anią :)
Nie dawno miałam okazję wykonać makijaż na wieczorne szaleństwo. Postawiłyśmy na kolorowy akcent, mój ukochany fiolet oraz klasyczną czarną kreskę.
Na koniec spryskałam twarz Ani Fixerem z kobo i ponoć nawet całkiem dobrze się spisał i makijaż trzymał się na imprezie, ku mojej radości :)
Nie długo będę ponownie malować Anie i mam zamiar jeszcze mocniej wyciągnąć cieniowanie w górę by ładnie wyeksponować oczy. I może jakaś szminka odważniejsza? ;D
śliczny makijaż, bardzo mi się podoba! Masz talent :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny makijaż, brakuje mi zdjęć z bliska.
OdpowiedzUsuńAle ślicznie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuń